Obecnie panująca sytuacja związana z epidemią wirusa COVID-19 na swój sposób wpływa na wszystkie aspekty naszego życia, a jednym z nich są stosunki prawne powstałe na skutek zawartych przez nas umów, zaciągniętych zobowiązań.
Sytuacja ta może prowadzić do wielu niepewności, dlatego poniżej poruszam kilka istotnych kwestii dot. wystąpienia siły wyższej.
Czy mogę obniżyć czynsz najmu, dzierżawy? Co ze złożonymi zamówieniami na wykonanie jakichś robót? Czy jeśli nie wykonam dzieła/zlecenia określonego w umowie w terminie (bo musiałem ograniczyć produkcję ze względu na ograniczenie ilości pracowników przebywających w zakładzie) – poniosę negatywne konsekwencje ?
W związku z ogólną zasadą swobody umów – zobowiązania mogą być kształtowane w zależności od uzgodnień stron. Dlatego też każda umowa winna być analizowana indywidualnie w odniesieniu do konkretnego przypadku. Niemniej jednak w zawieranych przez nas umowach często wskazujemy siłę wyższą jako okoliczność, która wyłącza odpowiedzialność za niewykonanie zobowiązania.
Czym zatem jest siła wyższa?
Siła wyższa (jako pojęcie) nie jest definiowana w przepisach Kodeksu cywilnego. Jej definicję możemy jednak znaleźć w doktrynie i judykaturze, gdzie za siłę wyższą jest uznawane wyłącznie zdarzenie charakteryzujące się trzema następującymi cechami: zewnętrznością, niemożliwością jego przewidzenia oraz niemożliwością zapobieżenia jego skutkom. Zdarzenie jest zewnętrzne wówczas, gdy następuje poza strukturą przedsiębiorstwa. Niemożliwość przewidzenia, że dane zdarzenie nastąpi, należy pojmować jako jego nadzwyczajność i nagłość. Niemożliwość zapobiegnięcia skutkom zdarzenia jest tłumaczona jako jego przemożność, a więc niezdolność do odparcia nadchodzącego niebezpieczeństwa[1]
Tak zdefiniowane pojęcie co do zasady daje nam możliwość zakwalifikowania epidemii, jako siły wyższej – jednak czy zawsze można się na nią powoływać ?
Przede wszystkim od odpowiedzialności, która może wynikać z takich umów jak np. umowy o dzieło, umowy zlecenia, umowy o roboty budowlane itp. to jest tak zwanej odpowiedzialności kontraktowej powstałej z tytułu niewykonania bądź nienależytego wykonania umowy można uwolnić się jeżeli skutki w postaci niewykonania/niewłaściwego wykonania nastąpiły NIE Z NASZEJ WINY a właśnie np. na skutek siły wyższej. Niemniej pamiętać należy, że wpływ siły wyższej na wykonanie zobowiązania ma charakter ocenny i to na zobowiązanym (np. zleceniobiorcy) spoczywa ciężar udowodnienia wpływu np. epidemii na niewykonanie umowy. Zatem pomiędzy skutkiem w postaci niewykonania/nienależytego wykonania umowy a siłą wyższą – musi istnieć związek przyczynowo skutkowy.
W obrocie występują również umowy, które przewidują możliwość odstąpienia w sytuacji, gdy jej wykonanie jest dla jednej ze stron istotne w szczegółowo określonym terminie. Wówczas w sytuacji, gdy umowa nie będzie mogła być wykonana ze względu na wystąpienie siły wyższej – od tak ukształtowanego stosunku będzie można odstąpić. Pamiętać przy tym należy, że w sytuacji rozwiązania umowy zwrócony powinien być zadatek. Co istotne, zasadą jest, że strona, która odstąpiła od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej w związku z umową a druga strona obowiązana jest to przyjąć.
Pojawia się dodatkowe pytanie – a co z naprawieniem szkody na zasadach ogólnych (odpowiedzialnością odszkodowawczą)?
W takiej sytuacji – jeżeli niewykonanie umowy wynika z okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności (takich jak np. epidemia) wówczas co do zasady takie odszkodowanie nie przysługuje.
Nasz kodeks cywilny przewiduje dodatkowo taką regułę, jak nadzwyczajna zmiana stosunków, na którą możemy a nawet powinniśmy powoływać się w negocjacjach chociażby z Wynajmującymi.
Czym jest klauzula nadzwyczajnej zmiany stosunków?
Jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy. Rozwiązując umowę sąd może w miarę potrzeby orzec o rozliczeniach stron, kierując się zasadami określonymi w zdaniu poprzedzającym.
Co do zasady, na regułę tę powołujemy się w postepowaniach sądowych, jednak nie widzę przeszkód, żeby żądanie np. obniżenia czynszu najmu argumentować właśnie nadzwyczajną zmianą stosunków, tj. w aktualnej sytuacji będą nią np. brak możliwości korzystania z przedmiotu najmu wobec konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem (zamknięte placówki edukacyjne) oraz zalecenia co do pracy zdalnej.
Podsumowując – wszyscy znaleźliśmy się w dosyć specyficznych warunkach do prowadzenia działalności – dlatego też starajmy się w pierwszej kolejności polubownie załatwiać kwestie zobowiązań, nie nadużywajmy swoich praw ale też nie stawajmy „okoniem” wobec negocjacji zmiany warunków umów.
Jeśli po przeczytaniu artykułu masz pytania bądź wątpliwości – zapraszam do kontaktu.
Obecnie panująca sytuacja związana z epidemią wirusa COVID-19 na swój sposób wpływa na wszystkie aspekty naszego życia, a jednym z nich są stosunki prawne powstałe na skutek zawartych przez nas umów, zaciągniętych zobowiązań.
Sytuacja ta może prowadzić do wielu niepewności, dlatego poniżej poruszam kilka istotnych kwestii dot. wystąpienia siły wyższej.
Czy mogę obniżyć czynsz najmu, dzierżawy? Co ze złożonymi zamówieniami na wykonanie jakichś robót? Czy jeśli nie wykonam dzieła/zlecenia określonego w umowie w terminie (bo musiałem ograniczyć produkcję ze względu na ograniczenie ilości pracowników przebywających w zakładzie) – poniosę negatywne konsekwencje ?
W związku z ogólną zasadą swobody umów – zobowiązania mogą być kształtowane w zależności od uzgodnień stron. Dlatego też każda umowa winna być analizowana indywidualnie w odniesieniu do konkretnego przypadku. Niemniej jednak w zawieranych przez nas umowach często wskazujemy siłę wyższą jako okoliczność, która wyłącza odpowiedzialność za niewykonanie zobowiązania.
Czym zatem jest siła wyższa?
Siła wyższa (jako pojęcie) nie jest definiowana w przepisach Kodeksu cywilnego. Jej definicję możemy jednak znaleźć w doktrynie i judykaturze, gdzie za siłę wyższą jest uznawane wyłącznie zdarzenie charakteryzujące się trzema następującymi cechami: zewnętrznością, niemożliwością jego przewidzenia oraz niemożliwością zapobieżenia jego skutkom. Zdarzenie jest zewnętrzne wówczas, gdy następuje poza strukturą przedsiębiorstwa. Niemożliwość przewidzenia, że dane zdarzenie nastąpi, należy pojmować jako jego nadzwyczajność i nagłość. Niemożliwość zapobiegnięcia skutkom zdarzenia jest tłumaczona jako jego przemożność, a więc niezdolność do odparcia nadchodzącego niebezpieczeństwa[1]
Tak zdefiniowane pojęcie co do zasady daje nam możliwość zakwalifikowania epidemii, jako siły wyższej – jednak czy zawsze można się na nią powoływać ?
Przede wszystkim od odpowiedzialności, która może wynikać z takich umów jak np. umowy o dzieło, umowy zlecenia, umowy o roboty budowlane itp. to jest tak zwanej odpowiedzialności kontraktowej powstałej z tytułu niewykonania bądź nienależytego wykonania umowy można uwolnić się jeżeli skutki w postaci niewykonania/niewłaściwego wykonania nastąpiły NIE Z NASZEJ WINY a właśnie np. na skutek siły wyższej. Niemniej pamiętać należy, że wpływ siły wyższej na wykonanie zobowiązania ma charakter ocenny i to na zobowiązanym (np. zleceniobiorcy) spoczywa ciężar udowodnienia wpływu np. epidemii na niewykonanie umowy. Zatem pomiędzy skutkiem w postaci niewykonania/nienależytego wykonania umowy a siłą wyższą – musi istnieć związek przyczynowo skutkowy.
W obrocie występują również umowy, które przewidują możliwość odstąpienia w sytuacji, gdy jej wykonanie jest dla jednej ze stron istotne w szczegółowo określonym terminie. Wówczas w sytuacji, gdy umowa nie będzie mogła być wykonana ze względu na wystąpienie siły wyższej – od tak ukształtowanego stosunku będzie można odstąpić. Pamiętać przy tym należy, że w sytuacji rozwiązania umowy zwrócony powinien być zadatek. Co istotne, zasadą jest, że strona, która odstąpiła od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej w związku z umową a druga strona obowiązana jest to przyjąć.
Pojawia się dodatkowe pytanie – a co z naprawieniem szkody na zasadach ogólnych (odpowiedzialnością odszkodowawczą)?
W takiej sytuacji – jeżeli niewykonanie umowy wynika z okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności (takich jak np. epidemia) wówczas co do zasady takie odszkodowanie nie przysługuje.
Nasz kodeks cywilny przewiduje dodatkowo taką regułę, jak nadzwyczajna zmiana stosunków, na którą możemy a nawet powinniśmy powoływać się w negocjacjach chociażby z Wynajmującymi.
Czym jest klauzula nadzwyczajnej zmiany stosunków?
Jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy. Rozwiązując umowę sąd może w miarę potrzeby orzec o rozliczeniach stron, kierując się zasadami określonymi w zdaniu poprzedzającym.
Co do zasady, na regułę tę powołujemy się w postepowaniach sądowych, jednak nie widzę przeszkód, żeby żądanie np. obniżenia czynszu najmu argumentować właśnie nadzwyczajną zmianą stosunków, tj. w aktualnej sytuacji będą nią np. brak możliwości korzystania z przedmiotu najmu wobec konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem (zamknięte placówki edukacyjne) oraz zalecenia co do pracy zdalnej.
Podsumowując – wszyscy znaleźliśmy się w dosyć specyficznych warunkach do prowadzenia działalności – dlatego też starajmy się w pierwszej kolejności polubownie załatwiać kwestie zobowiązań, nie nadużywajmy swoich praw ale też nie stawajmy „okoniem” wobec negocjacji zmiany warunków umów.
Jeśli po przeczytaniu artykułu masz pytania bądź wątpliwości – zapraszam do kontaktu.
KANCELARIA ADWOKACKA
_________________
adw. Adrianna Randak
Adrianna Randak
adwokat
Na co dzień zajmuje się sprawami rodzinnymi i opiekuńczymi oraz ze względu na zdobyte do tej pory doświadczenie również sprawami szeroko pojętego prawa cywilnego oraz gospodarczego. Jej pasją jest zgłębianie wiedzy na temat prawa
i możliwość jej wykorzystania
w zderzeniu
z rzeczywistymi problemami swoich Klientów.
Jeśli masz pytania napisz:
KANCELARIA ADWOKACKA ADWOKAT Adrianna Randak
Copyright 2019 © Adwokat Adrianna Randak